„Łucznik” dostarczy 53 tysiące karabinków „Grot” dla Polskiej Armii

Podczas podpisania umowy w Targach Kielce obecny był Minister Obrony Narodowej Antonii
Macierewicz

Już wkrótce do polskiej armii trafi pierwsza partia z ponad 53 tysięcy sztuk karabinków Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej MSBS,  wyprodukowanego  w Fabryce Broni „Łucznik” w Radomiu. Podpisana podczas MSPO 2017 umowa o wartości kilkuset milionów złotych to największy z kontraktów na dostawę broni strzeleckiej po 1989 r. Równocześnie z informacją o zawarciu umowy zaprezentowano nową nazwę karabinka o nazwie „Grot”. Umowę pomiędzy Polską Grupą Zbrojeniową SA, w skład której wchodzi Fabryka Broni „Łucznik”- Radom Sp. z o.o., a Jednostką Wojskową "NIL" została podpisana podczas 25. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Targach Kielce. Kontrakt dotyczy zakupu i dostawy karabinka „Grot” C 16 FB-M1 będącego przedstawicielem rodziny karabinków znanych dotychczas jako Modułowy System Broni Strzeleckiej MSBS. Całe zamówienie ma zostać zrealizowane do 2020 roku.

Umowę podpisano w obecności Antoniego Macierewicza, Ministra Obrony Narodowej, który odwiedził MSPO.  

- To gigantyczny kontrakt, gigantyczna kwota pól miliarda złotych. Najnowocześniejsze na świecie karabinki zostaną dostarczone Wojskom Specjalnym, Wojskom Operacyjnym i Wojskom Obrony Terytorialnej. Pierwszy tysiąc trafi do żołnierzy już do grudnia 2017 – komentował umowę minister obrony.

– To bardzo ważny kontrakt dla Fabryki Broni „Łucznik”. Karabinek „Grot”, z rodziny karabinków Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej, jest całkowicie polską konstrukcją opracowaną wspólnie przez Fabrykę Broni i Wojskową Akademię Techniczną – mówił Adam Suliga, prezes zarządu Fabryki Broni „Łucznik” -Radom sp. z o.o. obecny na uroczystości podpisana umowy w Targach Kielce.

– Mamy do czynienia z jednym z największych kontraktów na dostawy broni strzeleckiej dla Sił Zbrojnych RP w ciągu ostatnich kilkunastu lat – powiedział Błażej Wojnicz, prezes zarządu PGZ SA. –Szczególnej wagi temu wydarzeniu dodaje też fakt, że po raz pierwszy w tej skali do jednostek trafią karabinki niebędące wersją rozwojową dotychczasowych modeli, a całkowicie nową konstrukcją – opracowaną przez polskich inżynierów i techników zgodnie z najnowszymi światowymi trendami konstruowania broni strzeleckiej – dodał prezes Wojnicz.

KK